- autor: Mpiskon2, 2012-04-15 19:16
-
W derbowym spotkaniu z Viktorią Strzebiń pokazujemy się z bardzo złej strony, w szeregi naszej drużyny wkradł się chaos. Brak co niektórych zawodników zmusiło trenera do przeformowania naszego składu. Po dobrych w naszym wykonaniu meczach sparingowych przyszła chwila słabości co dobrze wykorzystał przeciwnik
W pierwszej połowie moglismy już w 15 min wyjść na prowadzenie gdzie w sytuacji sam na sam z bramkarzem Barona golkiper gości okazał się lepszy. Goście kontratakowali i 20 min po strzale z 35 m piłka zawisła w powietrzu i wpadła naszemu bramkarzowi za kołnierz mamy 0-1. Staraliśmy się doprowadzić do wyrównania lecz niedokładność w naszej grze nie pozwoliła na stworzenie jakiejś klarownej sytuacji bramkowej za to goście w 30 min po żucie rożnym i braku oczywiście w kryciu strzelają nam bramkę na 2-0. Piskoń mógł przed przerwą strzelić bramkę kontaktową lecz źle przyjął piłkę w polu karnym i nic z tego nie wyszło. Druga połowa to ataki na przemian obydwu drużyn lecz już bez żadnych efektów mecz kończy się wynikiem 0-2 . Kolejnym przeciwnikiem będzie Przystajń miejmy nadzieję że nie zagramy już tak słabego meczu jak z Viktorią .