LKS Wierzbie - strona oficjalna

Pierwsza połowa należy do nas . Gospodarze rzadko wychodzą z własnej połowy,jednak to oni zdobywają pierwsi bramkę w 25 minucie . Drugą bramkę zawodnik Promienia strzela głową tuż przed ostatnim gwizdkiem i na przerwę schodzimy z dwubramkową stratą . Druga połowa jest odwrotna . W tej części to Glinica zdecydowanie prowadzi grę ,a my tylko czasami wychodzimy z jakąś akcją . W 67 minucie gospodarze mają rzut karny , po którym wynik zmienia się na 3:0 . Mecz od początku był prowadzony w dosyć niemiłej atmosferze co kumuluje się w 75 min ,kiedy to stoper Glinicy i nasz kapitan Paweł Janiczek dostają po czerwonej kartce za "przepychanki" . Jedyną bramkę dla naszego zespołu zdobywa Michał Kwit z rzutu wolnego pięć minut przed końcem spotkania . Mogliśmy stracić jeszcze dwie bramki ,ale raz z linii bramkowej piłkę wybijał nasz obrońca ,a raz sędzia podyktował rzut wolny pośredni . Wykonawca stałego fragmentu dobrze przymierzył w okienko naszej bramki,jednak sędzia nie uznał bramki ,bo nikt nie dotknął piłki . Jest to już czwarta porażka LKS-u Wierzbie w zimowych przygotowaniach . Zdjęcia z meczu pojawią się wieczorem.